środa, 17 grudnia 2014

Z kawą i nożyczkami po urodzie

Pomysł nie jest nowy, choć miejsce nowe. Cieszy mnie, że Collage Caffe znalazło swoją kontynuację.





6 komentarzy:

  1. wspaniałe
    proste, ale wymowne
    masz rację pisząc, że pomysł z szybkim kolażem nie jest nowy - ale w tym pomyśle zachwycające jest to, że prowadzi do powstawania wciąż nowych prac, zachwytów, rozwiązań

    a poza Twoimi kolażami z "urody życia" zachwyca też zeszycik, w którym je zrobiłaś...widzę zbindowane strony z różnych pięknych papierów, i to mi wystarcza by się w tym żurnalu zakochać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Bardziej chodziło mi o to, że to kontynuacja pomysłu z CC, ale faktycznie kolaże wszystkie powstały metodą błyskawiczną, której nauczyłam się od Elizy kiedyś :)

      Usuń
  2. świetne są! szczególnie ten środkowy o emocjach do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne są te twoje kolaże, kilka z nich bardzo bliskie moim "urodowym". :)
    czy ten zeszyt to ten z projektu Michelle? bo mam wrażenie, że rozpoznaję brązowy papier w linie, który dołączyłam do jednej z edycji. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, faktycznie ta pani z imbrykiem obydwie nas zainspirowała, ale nieco inaczej. Fajnie, że z jednego obrazka takie różne skojarzenia powstają. A żurnal to ten z edycji "warszawskiej" nadal zapełniam.

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...